wtorek, 28 grudnia 2010

Dressss !


Zgodnie z daną obietnicą, umieszczam małą stylizację (zainteresowanych odsyłam do strony: www.polyvore.com do tworzenia własnych stylizacji).
(Stylizacja) jest poukładana. Taką ją lubię. Ja bynajmniej taka nie jestem :) Nieważne. Sukienki- obowiązkowo czarne, szpile- 12 cm i więcej. Dodatki ? Brak, ewentualnie perły. Pończochy (niezauważalne :) jako dopełnienie "kompletu". Czy coś przeoczyłam ? Nie.. Im prościej, tym lepiej (dla mnie oczywiście) :)

According to the promise, that I gave to you, I publish my little stylization (if you are interested in doing your own stylization, visit this page: www.polyvore.com).
My stylization is balanced. I like it, but I'm not a steady person :) OK, it's not important. Dresses are black (like always), high heels- 12 cm and more. Accessories ? Not really, or maybe some pearls. Hosiery are inconspicuous, like an element to make complete my stylization. Did I forget about something ? Not really.. When it is more simply, that's better for me (of course :)

środa, 22 grudnia 2010

Stylization !





Mój blog nie może funkcjonować bez stylizacji mojego autorstwa. Kilka z ulubionych zamieściłam na nowo-odsłoniętym blogu :) Niebawem, będzie i nowy; niekoniecznie świąteczny.. Może wish list na 2011 ??


My new blog can't exist without stylization made by me :) On my new blog I've published just few, but the favourite one. Soon, will be new project, but not with the Christmas influence. Maybe a wish list for '11 ??

wtorek, 21 grudnia 2010

मेर्री क्रिसमस !

Merry Christmas !
Święta, święta i po świętach. Przygotowań huk, nerwów co nie miara, pięknych prezentów moc, lecz w tym całym "ceremonialnym zamieszaniu", my kobiety- płeć piękna musimy wygospodarować czas tylko dla samych siebie, ponieważ okazja ku temu jest zaszczytna.

W naszej garderobie każda z pań jest właścicielką białej koszuli, spódnicy, szpilek i właściwie, to ubranie jest już gotowe. Jednak ja proponuje coś specjalnego, jednakże dość banalnego, a mianowicie sukienkę.



Kolor szary już niebawem wyprze Chanel'owska czerń i stanie się ponadczasowym klasykiem. Granat jest już z nami od 2 lat, a czerwień zwyczajnie niebanalna. Długość obowiązkowa do kolan (mini sukienka, spódniczka są niedopuszczalne).





Hiszpański dom mody (???) Mango proponuje róże, a może kolor nude również będzie OK ? (podobno owy odcień będzie "must have" S/S 2011).
Z calą pewnością, czarny nie będzie chybiony. Skoro moda oferuje tak wiele, to może choć raz warto spróbować i mieć jedną rzecz inną niż "zwykłe" ?



Zloty- owszem, aczkolwiek w naszej społeczności nie odnalazł się tak doskonale, jak u zachodnich sąsiadów.
Szpilki, botki, nawet baleriny mile widziane. Stanowcze "NIE" mówię kapciom, kozakom i innym nie pasującym butom.




Ma być przede wszystkim szykownie i skromnie. Tydzień później będziemy hucznie bawić się, zatem przejaskrawione ubranie pozostawmy na wieczorno-nocne wyjście.
Akcesoria- rzecz gustu i zalezą od typu urody. Ja wybiorę perły.
Nie pozostaje mnie już nic innego, jak życzyć wszystkim Wesołych Świąt :)




niedziela, 12 grudnia 2010

Sry, but I can't forget about this pic !

Nie mogę zapomnieć o tym zdjęciu. Jest mi stosunkowo bliskie, ponieważ w tym dniu nabyłam swoje pierwsze, (różowe) brazylijskie bikini :)
Wszystko niby się zgadza. Bordowe pedicure, sportowe majty, koronkowy stanik i beżowa torba (podobno na topie).
Sądzę, że jest to dobry moment na moje refleksję. Zastanawiałam się jak to jest z modą ? Należy ślepo podążać za tym, co jest "trendy" czy może pozostajemy wierni sobie i tylko czasami staczamy z naszej "modowej" drogi ?
Przerobiłam sporo, i konkluzja jest tylko jedna. Nawet jeśli "Disco jest na wybiegu" i modelki w kreacjach niszowych czy chanelowskich wyglądają super, bezpieczniej będzie pozostać sobą i dobrać cekinową bluzkę do ulubionych jeansów. "Mniej znaczy więcej" jest wszechobecne teraz, nawet jeśli powinniśmy "świecić się jak choinka".

This pic is really close to me, because in that day I bought me first (pink) brasilian bikini !
Everything is correct. Claret-coloured pedicure, sporty panties, lacy bra and beige bag (it is on the top).
Personally, this is a good moment for my reflection. I was wondering, what is with the fashion ? Do we have to go bindly with it, what it is "trendy" or maybe we should stay loyal and only time to time buy sth. different ?
I had a lot of clothes in my wardrobe and the conclusion is the one. Even "Disco style is on the catwalk" and models in cheaper or Chanel staff look better, the safe option is to stay in it, what we like and add blouse with sequins plus favourite jeans. "Less is more" and even now we do not have to "shining like a Christmas tree".



Bonjour again !


Byłam właścicielką 2 blogów, aktualnie już tylko jednego ! Postanowiłam skupić całą swoją uwagę na obecnym. Początkowo, chciałam usunąć wszystkie blogi i utworzyć zupełnie nowy. Finalnie, zdecydowałam się zmodyfikować istniejący i pozostać tylko przy "Senso", ponieważ stanowi zaczyn wszystkiego.
Usunęłam wszystkie posty, które tworzyłam od listopada 2009 r. Forma pozostanie, ale treść będzie inna.
Ten nowy post będzie przekrojowy i streści tylko kilka (moich ulubionych) zdjęć. Miłego !!

I was an owner for 2 blogs, in this moment- just the only one ! I have resolved to focus all my attention on this existing blog. Firstly, I wanted to remove all blogs and create totally a new one. Finally, I've decided to modify existing blog and "stay" with "Senso", because it is beginning of everything.
I have removed all posts, which have been creating since Nov.'09. The form is going to be the same, but the essence will be different.
This new post contains only few(my favourite) photos for this whole year. Enjoy !!